Bądź fit ! Czyli uroki życia na kwarantannie

Bądź fit ! Obiecałam poruszyć kwestię zdrowego trybu życia w czasie kwarantanny. Przecież wszyscy wiedzą, że ruch jest ważny !

Ile to już na tej kwarantannie? 6? 7 tygodni?

*

Nie wiem sama, bo zgubiłam rachubę. Ale pożytkuję ten czas z sukcesem. Biegam 6 kilometrów dziennie. Odstawiłam używki i zdrowo się odżywiam. Przeszłam na dietę bezkofeinową i bezcukrową. Mijają prawie 2 miesiące bez dotykania chleba, makaronu, smażonego jedzenia, ciast i ciasteczek. Zero alkoholu! Zmiana jest spektakularna. Schudłam prawie 8 kg, a mój sposób myślenia jest o wiele bardziej skoncentrowany i pozytywny. Schabowy, tiramisu są odległym wspomnieniem, zastąpiłam wszystko owocami i warzywami. Wczoraj wieczorem 4 migdały (gorzkie, bez skórki), a dziś zielona herbata z limonką na obiad.

*

Codziennie godzina ćwiczeń fizycznych, 100 brzuszków, 50 pompek. Do tego minimum 30 minut medytacji albo jogi.

Będę nadal utrzymywać ten styl życia i robić jeszcze więcej, ponieważ bardzo mi zależy. Wyniki są fantastyczne i motywują. Wyglądam jak sprzed 18 lat !!!

*

Nie mam pojęcia kto napisał ten tekst, ale tak się z nim zidentyfikowałam, że postanowiłam go skopiować i podzielić się, żebyście też poczuli się FIT.

Miłego dnia!

O moim zyciu na kwarantannie więcej we wpisach Kroniki. Początek, cz.2, cz.3, cz.5, cz.50, kroniki tydzień pierwszy i drugi, kroniki tydzień 3-4 , kroniki tydzień piąty i szósty.

***

Na koniec prośba:

Jeśli spodobał Ci się mój tekst będę wdzięczna za poświęcenie mi chwili uwagi:

• Odezwij się proszę w komentarzu, to momencik, ale dla mnie to bardzo ważna wskazówka i motywacja.
• Jeśli uważasz, że wpis ten jest interesujący na tyle, iż warto się nim podzielić się z ze znajomymi – udostępniaj śmiało ! Dla mnie to ważny znak, że ktoś docenia moją pracę. 
• Bądźmy w kontakcie, jestem na Facebooku / fanpage’u i tu, ja bowiem niemal codziennie dzielę się tam nowymi zdjęciami, inspiracjami, ciekawymi opowieściami zasłyszanymi podczas podróży.